Directions. Gather all ingredients. Dotdash Meredith Food Studios. Spray a large skillet with cooking spray and heat over medium-low heat. Add onion; cook and stir until onion has softened and turned translucent, about 5 minutes. Add kielbasa; fry until sausage is lightly browned, stirring occasionally, about 5 minutes more.
2 lutego 2011 roku w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego Marszałek Województwa Podkarpackiego Mirosław Karapyta spotkał się z konwentem wójtów i burmistrzów powiatu lubaczowskiego. - W kwietniu w Parlamencie Europejskim będzie podawana kiełbasa od "Szarka". Planujemy również promocję innych tradycyjnych wyrobów z naszego regionu np. produktów z Zakładu "Górno"" - mówił marszałek Mirosław Mirosław Karapyta wspomniał o utworzonym pod koniec stycznia 2011 roku Klubie Polski Wschodniej, którego zadaniem jest nie tylko integracja środowisk polonijnych w Brukseli, ale również będzie doskonałym narzędziem do realizacji zadań promocyjnych regionów tworzących Dom Polski spotkaniu uczestniczyła również wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Anna Kowalska oraz Członek Zarządu Województwa Podkarpackiego Lucjan Kuźniar. Konwentowi przewodniczył Józef Michalik starosta lubaczowski. Obecny był również starosta powiatu jarosławskiego Jerzy Batycki oraz przedstawiciele regionalnych mediów. Przedstawiciele samorządów powiatu lubaczowskiego zadawali także przedstawicielom Zarządu Województwa Podkarpackiego pytania dotyczące infrastruktury drogowej, edukacji, inwestycji sportowych a także mecenatu kulturalnego. Na pytania wójtów i burmistrzów odpowiadali również Zastępca Dyrektora Departamentu Dróg i Transportu Jan Lech, oraz Zastępca Dyrektora podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Kazimierz Surmacz.
Gmina Grodzisk otrzymała dotację na doposażenie Centrum Edukacji-Ekologicznej „Pod Chmurką”. Sprawa wywołała burzliwą dyskusję na sesji. Radni pochylili się nad projektem uchwały dotyczącym zmian w budżecie gminy. Chodzi o zwiększenie planu dochodów i wydatków o kwotę blisko 89 tysięcy. Gmina otrzymała bowiem dotację na realizację budowy młyna wodnego, który miałby stać się kolejnym elementem Centrum Edukacji-Ekologicznej „Pod Chmurką”. - Przy wiatraku musi być młyn. A, że istniała możliwość pozyskania dotacji w wysokości 90 procent inwestycji to zgłosiliśmy projekt. Został on zaakceptowany, dlatego będziemy realizować tę inwestycję- wyjaśniał burmistrz Henryk Szymański. Jak dodał szef naszej gminy, będzie to kolejny element służący edukacji dzieci i młodzieży. - Otrzymując taką dotację, dlaczego tego nie robić? Robimy to dla naszych dzieci, które nie mają możliwości poznania takich rzeczy- mówił burmistrz. Wątpliwości w sprawie zgłosił radny Dariusz Matuszewski. Burzliwa dyskusja toczyła się wokół wiatraka, który kilka lat temu stanął na terenie Centrum i zabytkowej kładki, o której uratowanie walczył D. Matuszewski. - Pamiętam grudzień 2010 roku. Ni stąd ni zowąd w deszczowy wieczór rozebrano jeden z nielicznych tego typu zabytków w Polsce, a dowiedzieliśmy się, że nabył pan wiatrak. Wiatrak zawsze będziemy postrzegali przez pryzmat zniszczenia kładki kolejowej. Cała idea jest fajna, cieszę się, że to integruje mieszkańców, że rozdaje się tam też kiełbasę wyborczą, ale proszę nam wybaczyć, że zawsze będziemy postrzegać to jako coś, co w kontekście rozebranego mostu po prostu nie mieściło nam się w głowie- powiedział. Na to wystąpienie burmistrz nie pozostał obojętny. - Nie chciałbym się wdawać w polemikę panie radny, ale wiatrak był dużo wcześniej. Wybory to i kiełbasa wyborcza, co się pan dziwi, różne chwyty są dozwolone- powiedział H. Szymański. Radny natychmiast skontrował: - Szczególnie, jak się jest burmistrzem- podkreślił. - Ta kiełbasa wyborcza, jak to sobie nazwaliśmy w cudzysłowie, była częściowo zasponsorowana, także jak się chce, to można wszystko zrobić. Żałuję, że przez ileś lat wstecz pan tam nie przyszedł, nie zobaczył jak to wygląda. Może teraz, jak już burmistrza Szymańskiego nie będzie, to zaszczyci pan swoją obecnością i kiedyś zajrzy, jak to wszystko wygląda- dodał burmistrz. W odpowiedzi radny Dariusz Matuszewski powiedział, że wciąż będzie myślał o rozebranej kładce kolejowej. - To był zabytek, prawdziwy most kolejowy, który zniszczono w tym samym czasie, w którym pan kupił wiatrak. Wolsztyn dokłada wszelkich starań, żeby zachować podobny most- kontrę nie trzeba było długo czekać. - A co w kontekście tego mostu zrobiło Towarzystwo?- zapytał burmistrz. W tym momencie zrobiło się naprawdę gorąco. - To jest demagogia pana burmistrza. W 2001 roku była pierwsza próba zniszczenia tego mostu. Jako Towarzystwo wystąpiliśmy do konserwatora zabytków, oficjalnym pismem, poparł nas wówczas burmistrz Kandulski, który mówił, że mamy to ratować. Pan już tego nie zrobił. Pamiętam ten grudniowy wieczór, a w tym samym budżecie pojawił się pomysł wiatraka. A później okazało się, że kupił go pan bez wiedzy radnych. Jeżeli chcemy coś mówić w tym temacie, to mówmy prawdę od początku do końca- podkreślił D. Matuszewski. Radni ostatecznie uchwalili zmiany w budżecie, a to oznacza, że młyn powstanie. Jak wyjaśnił nam burmistrz, przedsięwzięcie zostanie zrealizowane do końca listopada. Wewnątrz budynku znajdzie się pomieszczenie, które będzie wykorzystywane przez uczniów odwiedzających ofertyMateriały promocyjne partnera
u3SLcY.